Na zamarzniętej Narwi, w pobliżu mostu Dobrzańskiego, znaleziono zamarznięte ciało 30-letniego mężczyzny.
W sobotę rano na zamarzniętej Narwi odnaleziono zwłoki tragicznie zmarłego mężczyzny. 30-latek przeżył upadek na grubą taflę lodu skuwającego rzekę. Ślady wskazywały, że po upadku przeczołgał się kilkanaście metrów w kierunku brzegu rzeki od strony Piątnicy. Niestety zmarł. Ciało 30-latka znalazł przechodzień spacerujący z psem. Zawiadomił służby ratunkowe. Przybyła na miejsce policja ustaliła, kim jest tragicznie zmarły mężczyzna. Trwa wyjaśnianie szczegółowych okoliczności wydarzenia.
(mck)(aip)