Policja w Tampie na Florydzie poszukuje seryjnego mordercy, który jest prawdopodobnie odpowiedzialny za trzy morderstwa popełnione na przestrzeni dwóch tygodni.
Wszystkie trzy ofiary żyły w dzielnicy Seminole Heights. Jako pierwszy zginął 20-letni Anthony Naiboa, który został postrzelony, gdy po pracy czekał na przystanku na autobus. Jego ciało znaleziono w odległości zaledwie kilkuset jardów od ciała kolejnej ofiary, 22-letniego Benjamina Mitchella, zabitego 9 października. Również w niedalekiej odległości, mniej więcej pół mili, znajdowała się zamordowana w czwartek Monica Hoffa.
Zdaniem śledczych ofiar nie łączy nic poza miejscem zamieszkania. Lokalnym służbom w dochodzeniu pomaga FBI.
(łd)