9.8 C
Chicago
czwartek, 28 marca, 2024

24-latek zaatakował rodziców przed domem: Matka nie żyje a ojciec jest w ciężkim stanie

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Matka nie żyje a ojciec jest w ciężkim stanie – to finał dramatu, jaki rozegrał się w poniedziałek na spokojnym biłgorajskim osiedlu. Małżeństwo zostało zaatakowane przez własnego syna. Wiadomo już, że mężczyzna leczył się psychiatrycznie.

Do tragedii doszło w poniedziałek wieczorem przy ul. Jagiełły w Biłgoraju. Po godzinie 18:00 policjantów z Komendy Powiatowej Policji zaalarmowali mieszkańcy osiedla, którzy zauważyli młodego mężczyznę spacerującego z nożem. Wkrótce doszło do jego zatrzymania. – Okazało się, że wcześniej mężczyzna zaatakował nożem swoich rodziców. Kobieta zmarła, jej mąż został przetransportowany pogotowiem lotniczym do szpitala – mówiła nam wkrótce po zdarzeniu sierż. sztab. Joanna Klimek z biłgorajskiej policji. Na miejscu zdarzenia do późna pracowali policjanci pod nadzorem prokuratorów z Biłgoraja i z Prokuratury Okręgowej w Zamościu: – Do ataku doszło na posesji przed domem ofiar – poinformował wczoraj prokurator Artur Szykuła, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Zamościu. Policja zabezpieczyła m.in. narzędzie, którym najprawdopodobniej zostało zaatakowane małżeństwo. Chodzi o ten sam nóż, który mężczyzna miał przy sobie w chwili zatrzymania. We wtorek odbyła się sekcja zwłok matki 24-latka. Po południu śledczy wciąż czekali na jej wstępne wyniki. Dopiero po zapoznaniu się z nimi zamierzali wykonywać czynności procesowe z udziałem nożownika: – Do tej pory mężczyzna nie był przesłuchiwany i nie usłyszał zarzutów – mówił prokurator Szykuła. Śledczy poinformowali również, że nic nie wskazywało na to, że mężczyzna w chwili zatrzymania był pod wpływem środków odurzających – alkoholu czy narkotyków, ale wiarygodnych, pewnych informacji dostarczą dopiero wyniki szczegółowych badań. Po zdarzeniu otrzymaliśmy informacje od Czytelników, z których wynikało, że młody mieszkaniec Biłgoraja cierpiał na zaburzenia psychiczne. Miało leczyć się na schizofrenię paranoidalną. – Możemy potwierdzić, że mężczyzna był w przeszłości leczony psychiatrycznie, ale nie komentujemy, o jakich zaburzeniach mowa – powiedział rzecznik prokuratury. Śledczy nie udzielili nam informacji, czy 24-latek był wcześniej karany. Ojciec napastnika przebywa w szpitalu, jego stan jest poważny.

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520