Kalifornijskie miasto Simi Valley zawarło ugodę z mężczyzną, który niesłusznie przesiedział blisko 40 lat w zakładzie karnym.
Craig Coley trafił do więzienia za domniemane zabójstwo swojej partnerki i jej 4-letniego syna. W 2017 roku mężczyzna został ułaskawiony przez ówczesnego gubernatora Jerry’ego Browna, który stwierdził, że w toku nowego śledztwa okazało się, że Coley jest niewinny.
W ramach ugody mężczyzna otrzyma 21 milionów dolarów odszkodowania. Władze Simi Valley podkreśliły, że porozumienie zaoszczędzi obu stronom długiego, kosztownego i niepotrzebnego procesu.
(hm)