Porozumienie atomowe między Iranem a światowymi mocarstwami – to, zdaniem prezydenta Stanów Zjednoczonych, jedno z najważniejszych wydarzeń mijającego roku.
Rozmowy trwały 12 lat. Zachód oskarżał Iran o próbę wyprodukowania bomby atomowej i wprowadził wobec tego kraju dotkliwe sankcje. Iran twierdził, że program atomowy jest prowadzony w celach pokojowych. Wreszcie w lipcu zawarto ugodę. Rząd w Teheranie zgodził się zmniejszyć ilość sprzętu nuklearnego i zapasy wzbogaconego uranu, który mógłby posłużyć jako ładunek do bomby atomowej. Prezydent Obama w specjalnym oświadczeniu podkreślił, że Iran już zdemontował tysiące wirówek potrzebnych do wzbogacania uranu.
Władze w Teheranie mają odzyskać dostęp do zamrożonych funduszy i wznowić eksport ropy. Zdaniem obserwatorów, stanie się to być może już w styczniu.
IAR/ R. Motriuk/em/magos