12-letnia uczennica z Florydy została zatrzymana i oskarżona o pobicie za to, że uszczypnęła w pupę chłopca w szkole.
Incydent miał miejsce dwa tygodnie temu Milwee Middle School w Longwood. Dziewczynka mówiła, że podszczypywanie to popularna zabawa w szkole i nie sądziła, że ktoś może zareagować w ten sposób. – Teraz żałuję, że to zrobiłam – przyznała.
Chłopiec zamierzał puścić całą sprawę w niepamięć, ale wtedy do akcji wkroczyła jego matka. Kobieta zawiadomiła służby i oświadczyła, że chce, aby 12-latka odpowiedziała za pobicie.
– Mój Boże, do czego to doszło – dzieci nie mogą być już dziećmi. Ona ma 12 lat i zachowuje się jak 12-latka – skomentował ojciec uczennicy. – Przepraszam, że moje dziecko dotknęło twoje w pupę, ale uważam, proszę wybaczyć, że potrzebuje pani pomocy. Sądzę, że jest pani nadopiekuńcza, proszę pozwolić swojemu dziecku, żeby było dzieckiem, może nawet zyska jakichś przyjaciół – zwrócił się do kobiety.
12-latkę umieszczono w zakładzie poprawczym. Prokuratura hrabstwa Seminole poinformowała, że dziewczynka zostanie oczyszczona z zarzutów, jeżeli przejdzie odpowiedni program i wykona przydzielone jej zadania społeczne.
(łd)