Na co dzień grają w najlepszych klubach Europy, a w międzyczasie występują z orzełkiem na piersi. Choć mają mało wolnego czasu, spędzają go najlepiej jak się da. Reprezentanci Polski są w trakcie sezonu bardzo zapracowani, ale mimo to pokazują nam swój ludzki pierwiastek. Oto hobby reprezentantów Polski. Kto według Was jest najbardziej szalony pod względem swojej pasji?
– Bramkarz Juventusu ma słabość do szybkich aut, którymi przemierzał kiedyś ulice Londynu i Rzymu. W swojej „stajni” miał już m.in. Audi R8 Spyder i Porsche Cayenne. W 2012 roku pozazdrościł Kubie Wojewódzkiemu Ferrari, więc również zastanawiał się nad kupnem włoskiego samochodu. Całkiem niedawno urodziny obchodziła żona Szczęsnego – Marina Łuczenko. Od swojego męża dostała Mercedesa klasy G wartego milion złotych! Jak widać, Wojtek jest niezwykle zakręcony na punkcie „czterech kółek”.
– Jedni chcą poczuć wiatr we włosach w swoim sportowym aucie, inni potrzebują kompletnego wyciszenia. Taki sposób spędzania wolnego czasu preferuje Jakub Błaszczykowski, który w wolnych chwilach łowi ryby. – W trakcie urlopu w Polsce wpadam czasami do znajomego na ryby. Ale nazwanie mnie wędkarzem byłoby nadużyciem. Kolega ma staw hodowlany, lecz mimo takiego ułatwienia o rekordzie w złowionych sztukach nie mogło być mowy – śmieje się Błaszczykowski.
– A po meczu…graliśmy w FIFĘ! Chyba wszyscy piłkarze mieli do czynienia z komputerową odsłoną futbolowego świata. Są jednak zawodnicy, którzy weszli w świat gier na całego. Bartosz Bereszyński ma pokaźny zbiór, czym chwali się na Instagramie. Kto chciałby zagrać w Tom Clancy’s The Division z Beresiem?
– Polski napastnik postanowił wykorzystać kilka dni urlopu na rozwijanie swojego nowego hobby. Wraz ze swoją partnerką, Jessicą Ziółek, udał się w rejs po włoskim morzu. Na swoim profilu na Instagramie pochwalił się zdjęciem w łódce. – Cieszę się dniem wolnym jako kapitan – napisał. Jak widać, relaks na wodzie sprawia Milikowi ogromną radość.
– Polski bramkarz niedawno ożenił się z piękną modelką, lecz do rodziny Skorupskich wciąż dołączają nowi członkowie. Skorupski – podobnie jak Artur Szpilka – jest ogromnym fanem psów obronnych. Ma ich w swoim domu nawet kilka! Na profilu Łukasza można znaleźć wiele zdjęć z psami, które są jego oczkiem w głowie. Pod jedną z fotografii, która ukazuje szczęśliwą parę ze szczeniakiem w pościeli, widnieje napis „tylko nie bądź zazdrosna”. Nie wiemy jednak, czy chodzi o wybrankę, czy psiaka.
– Zawodnik Cracovii został ojcem już w wieku 21 lat i nie widzi świata poza swoimi pociechami. Nic dziwnego, że w przerwach między sezonami nie chce, aby jego dzieci stęskniły się za kochającym tatą. – Mając rodzinę, mam świadomość, że mam dla kogo to wszystko robić – mówił w trakcie rehabilitacji, podczas których leczył poważne kontuzje. Wśród swoich hobby na pierwszym miejscu zawsze stawia „wygłupy z synkiem”.
– Bramkarz Swansea nigdy nie należał do zawodników będących w centrum uwagi. Zawsze uchodził za spokojnego, kulturalnego i bardzo ułożonego. Reprezentant Polski odkąd tylko jest w Anglii, zajmuje się swoim nietypowym hobby. – Uwielbiam musicale, są fantastyczne! – przyznał się podczas gry w Arsenalu „Fabian”. – To wspaniałe widowiska, są fantastycznie robione. Scenografie i muzyka są przepiękne. Gra aktorów również mnie zachwyca – powiedział Łukasz w wywiadzie, który ukazał się w specjalnym programie „Spotlight” produkowanym przez klubową telewizję Arsenalu.
– To on rozkręcał szatnię Polaków po awansie na turniej finałowy Euro 2016. Nasi reprezentanci świętowali wówczas przy dźwiękach „Przez twe oczy zielone” i świetnie się przy tym bawili. „Grosik” przynał, że muzyka jest nieodłącznym elementem jego życia. Choć ludzie uznali go za lekkoducha, który pokochał ten gatunek muzyczny, piłkarz nie chce już za takiego uchodzić. Przy muzyce disco polo bawi się tylko na weselach albo imprezach, a na co dzień słucha polskiego rocka. – Wolę Lady Pank, Dżem. Nie róbcie ze mnie discopolowca – mówił niedawno w wywiadzie z portalem sport.pl.
– Pomocnik PSG przez ostatnie kilka lat nie schodził z pierwszych stron gazet, nie tylko sportowych, ale także i modowych. Gdy tylko zejdzie z murawy, wkłada eleganckie garnitury albo doskonale skrojone skrojone ubrania. Zdarza mu się także założyć i futro. Ma również pokaźną kolekcję zegarków. Na swoje hobby wydaje fortunę, ale kto bogatemu zabroni?
– Zaczynał od Daewoo Matiza, którego otrzymał w prezencie od taty. Potem przyszła kolej na Fiata Bravo, a skończyło się na Audi RS 7 i Bentleyu Continental GT Speed Convertible. Szybkie samochody to nie jedyna z gałęzi motoryzacji, w której „Lewy” znalazł rozrywkę. Tuż przed Euro 2016 Robert wraz z żoną udał się do swojej rezydencji na Mazurach i jeździł quadem. Nigdy nie ukrywał, że lubi poszaleć na czterokołowcu. Ekstremalny rajd to dla niego najlepszy sposób na odprężenie przed ważnym momentem sezonu.
– Spodziewaliście się, że Fabiański uwielbia musicale, a Błaszczykowskiego możecie złapać na rybach? Które z hobby naszych reprezentantów przypadło Wam do gustu najbardziej?
(AIP)