Minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński mówił podczas warszawskich uroczystości 117. rocznicy urodzin rotmistrza Witolda Pileckiego, że młode pokolenia Polaków same postawiły sobie Witolda Pileckiego za wzór.
Przemawiając pod jego pomnikiem na Żoliborzu w czasie marszu pamięci rotmistrza, minister Piotr Gliński podkreślał, że jest on bohaterem nie tylko Polski. „Fakt, że na ochotnika udał się niemieckiego obozu śmierci, a następnie stworzył tam ruch oporu i opracował raporty ujawniające piekło Holokaustu, stawiają go na piedestale najważniejszych bohaterów wspólnoty międzynarodowej – to jest wymiar światowy heroizmu i życia tego człowieka” – powiedział minister Gliński.
Minister Piotr Gliński przypomniał, że mimo zasług rotmistrza Pileckiego, został on osądzony i zamordowany przez władze komunistyczne w majestacie stalinowskiego prawa. Dodał, że dziś w Polsce dba się o pamięć o rotmistrzu Pileckim. „Bardzo wiele instytucji i ludzi dba o to w wolnej Polsce, żeby ta pamięć trwała, by to, co chciano zapomnieć żyło i budziło nardów do pokonywania wszelkich przeszkód” – powiedział minister Gliński.
Wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki, który uczestniczył w marszu, powiedział, że Witold Pilecki chciał Polski, która będzie miała silne fundamenty.”Fundamenty, które mówią o tym, że Polska jest na pierwszym miejscu, że ja mogę oddać życie za mój kraj, bo dla mnie jest to coś najważniejszego” – powiedział Patryk Jaki. „Jeśli Witold Pilecki patrzy dziś na nas z nieba to serce mu rośnie” – dodał.
Warszawskie obchody rozpoczęły się uroczystą mszą świętą w Archikatedrze św Jana, później uczestnicy przeszli w marszu pamięci na Żoliborz przed pomnik Rotmistrza Pileckiego. W uroczystościach wzięła udział też rodzina Witolda Pileckiego.
Witold Pilecki to uczestnik wojny polsko-bolszewickiej, kampanii wrześniowej 1939 roku, dobrowolny więzień Auschwitz. Został zamordowany po wojnie przez komunistyczne władze.
Minister Piotr Gliński przypomniał, że mimo zasług rotmistrza Pileckiego, został on osądzony i zamordowany przez władze komunistyczne w majestacie stalinowskiego prawa. Dodał, że dziś w Polsce dba się o pamięć o rotmistrzu Pileckim. „Bardzo wiele instytucji i ludzi dba o to w wolnej Polsce, żeby ta pamięć trwała, by to, co chciano zapomnieć żyło i budziło nardów do pokonywania wszelkich przeszkód” – powiedział minister Gliński.
Wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki, który uczestniczył w marszu, powiedział, że Witold Pilecki chciał Polski, która będzie miała silne fundamenty.”Fundamenty, które mówią o tym, że Polska jest na pierwszym miejscu, że ja mogę oddać życie za mój kraj, bo dla mnie jest to coś najważniejszego” – powiedział Patryk Jaki. „Jeśli Witold Pilecki patrzy dziś na nas z nieba to serce mu rośnie” – dodał.
Warszawskie obchody rozpoczęły się uroczystą mszą świętą w Archikatedrze św Jana, później uczestnicy przeszli w marszu pamięci na Żoliborz przed pomnik Rotmistrza Pileckiego. W uroczystościach wzięła udział też rodzina Witolda Pileckiego.
Witold Pilecki to uczestnik wojny polsko-bolszewickiej, kampanii wrześniowej 1939 roku, dobrowolny więzień Auschwitz. Został zamordowany po wojnie przez komunistyczne władze.
Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)/Tomasz Zielenkiewicz/dyd