W środę, 31 lipca doszło do groźnego wypadku w parku linowym we Włocławku. Podczas zabawy na półkoloniach dziecko spadło z wysokości kilku metrów. Policjanci sprawdzają okoliczności zdarzenia i czy opiekunowie oraz obsługa techniczna dopuściła się zaniedbań.
11-latek bawił się z kolegami na półkoloniach we Włocławku. Podczas pobytu w parku linowym, spadł z wysokości ok. 5-7 m. Policja ustala, jak doszło do zdarzenia i czy opiekunowie oraz obsługa techniczna dopełnili swoich obowiązków. Pojawiły się spekulacje, ze przyczyną wypadku mogło być niepoprawne zapięcie uprzęży. Dziecko z obrażeniami trafiło do szpitala. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.