Osoby, które nie zakwalifikowały się na pomoc federalną z programu CARES mogą teraz ubiegać się o bezpośrednią pomoc w ramach projektu The Resurrection Project od miasta Chicago w wysokości $1000 na gospodarstwo domowe, o czym poinformowała burmistrz Lori Lightfoot.
Nawet do 5,000 mieszkańców Chicago nie otrzymało pomocy federalnej w postaci czeków stymulacyjnych. Wśród tych osób są między innymi nieudokumentowani imigranci, rodziny z mieszanym statusem czy studenci college. „Poprzez pandemię koronawirusa, i idąc jeszcze dalej… przez całe to otoczenie… i z tym prezydentem….. imigranci mogli czuć się mocno zestresowani” – powiedziała burmistrz Lightfoot. „W Chicago mamy zupełnie inny punkt widzenia. Zawsze będziemy otwartym i przyjaznym społeczeństwem dla imigrantów i uchodźców z całego świata, ponieważ jesteśmy silnym globalnym miastem” – dodała burmistrz.
Fundusz przeznaczony na wypłaty „Chicago Resiliency Fund” opiewa na 5 milionów dolarów. $1 milion pochodzi z fundacji Open Society Foundations, a $4 miliony to podarunek od anonimowego darczyńcy. Fundusz nadal przyjmuje darowizny, stąd apel burmistrz do banków i unii kredytowych o składanie dotacji, które pozwolą rodzinom nieudokumentowanych imigrantów czerpać radość z otrzymanej pomocy.
Przypomnijmy, że w ramach ustawy CARES kwalifikujące się osoby otrzymały czeki o wartości $1200 dla osoby indywidualnej i $500 na dziecko poniżej 17 roku życia. Dotacja ta nie objęła nieudokumentowanych imigrantów, obywateli, którzy poślubili nieudokumentowanych imigrantów oraz studentów, którzy jeszcze nie zdążyli się usamodzielnić i zacząć składać rozliczenia podatkowe.
The Resurrection Project rozpocznie przyjmowanie aplikacji 22 czerwca. Więcej informacji w linku.
MS