10 kwietnia, w szóstą rocznicę katastrofy smoleńskiej, w Warszawie ma się odbyć marsz organizowany przez Prawo i Sprawiedliwość oraz kluby „Gazety Polskiej”.
O marszu informują użytkownicy Twittera pod hashtagiem #marszmiliona. Zorganizowanie demonstracji upamiętniającej katastrofę smoleńską i będącej równocześnie manifestacją poparcia polityki rządu potwierdza w rozmowie z portalem Gazeta.pl Ryszard Kapuściński, szef klubów „Gazety Polskiej”.
„Gazeta” 10 marca apelowała „do klubów Gazety Polskiej i wszelkich organizacji patriotycznych”: „Za miesiąc mija szósta rocznica smoleńskiej tragedii”; (…) „Zmobilizujcie ludzi, pomóżcie im przybyć na tę ważną dla nas wszystkich uroczystość. Pokażmy, że Polska to ci, którzy pamiętają i chcą prawdy a nie miłośnicy amnezji i stworzonych przez komunistyczne służby autorytetów. Będzie to dla nas wszystkich wielki narodowy egzamin”; „Niech nasza obecność 10 kwietnia będzie wyrazem solidarności z tymi, którzy zginęli ale także z tymi, którzy dzisiaj szukają prawdy”.
O planach zorganizowania marszu, który ma być odpowiedzią na manifestacje Komitetu Obrony Demokracji, informuje na Twitterze Cezary Gmyz.
„PiS planuje w najbliższym czasie zorganizowanie największej manifestacji w dziejach Warszawy. Hasło: marsz miliona” – napisał prawicowy dziennikarz. „Reakcja trolli pokazuje, że marsz będzie nakryje czapkami wszystkie imprezy KOD razem wzięte” – dodał prawicowy dziennikarz.
kr (aip)/foto Piotr Smoliński Polska Press