Obniżenie wieku emerytalnego do 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn nie wpływa na masowe przechodzenie na świadczenia – wynika z danych Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Z 331 tysięcy osób, które mogą przejść na emeryturę w obniżonym wieku wnioski złożyło 75 procent uprawnionych – informuje rzecznik ZUS Wojciech Andrusiewicz.
Przypomina, że mimo, że obniżenie wieku emerytalnego nastąpiło od tego miesiąca, wnioski o emeryturę można było składać od pierwszego września. Od tego czasu ZUS przyjął 375 tysięcy wniosków, w tym z tytułu samego tylko obniżenia wieku emerytalnego 243 tysiące wniosków
1 października ZUS rozpoczął wydawanie decyzji emerytalnych. Do końca ubiegłego tygodnia wydano 57 i pół tysiąca tych decyzji. Z tego 50 i pół tysiąca to decyzje o wypłacie emerytury. Pierwsze wypłaty 6 października otrzymało 4 600 osób. Kolejne wypłaty 11 października otrzymało 25 400 osób.
Przeciętna wypłata w przypadku kobiet wyniosła 1 550 złotych a w przypadku mężczyzn 2 830 złotych. Należy jednak pamiętać, że to nie jest pełen obraz, jaka może być ostateczna średnia wypłat – podkreśla rozmówca IAR. Wyjaśnia, iż te pierwsze obsługiwane wnioski i wydawane decyzje w dużej części dotyczą osób, które przed emeryturą były nieaktywne zawodowo. Wojciech Andrusiewicz zaznaczył też, iż około 8 200 decyzji to decyzje zaliczkowe. Jeśli ktoś uzupełnia potrzebną dokumentację między innymi przy kapitale początkowym, ZUS nie pozostawia takiej osoby bez środków do życia. Emerytura wypłacana jest w kwocie zaliczkowej. Po doniesieniu wszystkich dokumentów wypłacane jest wyrównanie.
Wojciech Andrusiewicz poinformował też, iż około 7 tysięcy 100 osób ma już wydaną decyzję o przyznaniu emerytury ale wypłata jest zawieszona, gdyż te osoby nie rozwiązały umowy o pracę. Część zapewne wkrótce to zrobi a część pewnie wystąpiła o emeryturę po to, by mieć pewien bufor bezpieczeństwa. Pracują ale w razie, gdyby coś się stało mają już zapewnione świadczenie – podkreśla rzecznik ZUS.
Wojciech Andrusiewicz przypomina, że emerytura to przywilej a nie obowiązek a dłuższa praca oznacza wyższą emeryturę.
Jak wynika z ostatniej edycji badania Finansowy Barometr ING, Polacy nie będą masowo przerywać aktywności zawodowej wraz z osiągnięciem wieku emerytalnego. Zapytani w jakim wieku planują zakończyć pracę podają wiek wyższy od emerytalnego. Dotyczy to 36 procent mężczyzn i 65 procent kobiet.
Informacyjna Agencja Radiowa(IAR) Elżbieta Łukowska/sk