Znany aktor, Cezary Kosiński, jest obrzucany kamieniami, wyśmiewany, popychany. Spoty Polskiego Towarzystwa Prawa Antydyskryminacyjnego mają pokazać, że dyskryminacja może spotkać każdego. Filmy można oglądać w środkach komunikacji publicznej.
Nieprzyjazne spojrzenia, zaczepki, poszturchiwania, obrzucanie kamieniami – w każdym z krótkich filmów obserwujemy inne przejawy dyskryminacji, których ofiarą pada postać grana przez Cezarego Kosińskiego. W spotach nie występują jednak ani przedstawiciele mniejszości (etnicznych, narodowych, seksualnych), osoby starsze czy niepełnosprawny. Na miejscu występującego w spocie aktora mógłby znaleźć się każdy z nas, niezależnie od wykształcenia, pochodzenia czy wieku. Spoty są nieme. Towarzyszy im jedynie niespokojna muzyka, a obserwowanych zachowań nie tłumaczy ani lektor, ani napisy. Każdy z widzów sam może wyciągnąć wnioski z tego, co ogląda. Twórcy nie narzucają nam odbioru, ani nie starają się przekonywać do tego, że pokazane działanie jest nieetyczne. Dopiero postawienie się w sytuacji występującego w spotach bohatera ma skłonić każdego z nas do refleksji. Filmy są częścią kampanii Polskiego Towarzystwa Prawa Antydyskryminacyjnego pt. „Powstrzymaj dyskryminację”. Można oglądać na ekranach LCD w wydziałach obsługi mieszkańców w 18 dzielnicach. Są także w środkach komunikacji publicznej.
TS/PZ (aip), foto Mat. prasowe