Ciało około 40-letniego mieszkańca Starachowic (Świętokrzyskie) znaleziono w jednym z domków jednorodzinnych przy Alei Wyzwolenia. O martwym człowieku powiadomił policjantów w piątek rano właściciel mieszkania.
Zmarły miał przyjść – jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy – wraz z grupą innych osób w odwiedziny do gospodarza. Gospodarz nie był w stanie wyjaśnić co się stało. Kiedy obudził się rano, w jego domu leżał martwy człowiek.
Wiadomo, że na ciele zmarłego widoczne były obrażenia, dlatego prokurator zdecydował o przyprowadzeniu sekcji zwłok, która przeprowadzona zostanie w sobotę.
Badanie ma wyjaśnić czy obrażenia były przyczyną śmierci, czy ktoś mógł przyczynić się do ich powstania i ewentualnie do zgonu mężczyzny.
TS/M.K. aip, Fot. Monika Nosowicz-Kaczorowska