Według rosyjskich mediów niezależnych w Rosji tworzy się „nowa rzeczywistość polityczna”.
Rosyjscy dziennikarze wskazują na pojawienie się nowych symboli, charakteryzujących antyputinowską opozycję. Wczoraj w Moskwie i w ponad osiemdziesięciu innych miastach wyszło na ulice łącznie około 60 tysięcy osób. Tylko w samej stolicy policja, rozpędzając antykorupcyjny marsz, zatrzymała ponad tysiąc jego uczestników.
Gazeta RBK podkreśla, że masowy charakter demonstracji i ostra reakcja władz wskazują na zmianę nastrojów politycznych w Rosji. Po okresie względnego spokoju, który władze zapewniły sobie stosowaniem represji wobec opozycji, zaczyna w Rosji odżywać ruch na rzecz przemian. Dziennik „Kommiersant” zwraca uwagę, że nowym symbolem antykorupcyjnych protestów stał się niski wiek uczestników. Na ulice rosyjskich miast wyszli ludzie młodzi, którzy nie brali udziału w protestach z lat 2011 – 2012.
Zjawisko to zauważa także gazeta „Wiedomosti”. W jej ocenie, niedzielne akcje protestacyjne pokazały, że Rosjanie są ogólnie niezadowoleni z poczynań władz, a szczególnie obecny system rządzenia nie podoba się młodzieży.
Rosyjscy dziennikarze zwracają również uwagę na drugi symbol antykorupcyjnych akcji – kolorowe buty sportowe. To odniesienie do afery korupcyjnej, w której według lidera opozycji Aleksieja Nawalnego miał uczestniczyć premier Dmitrij Miedwiediew. Nawalny w specjalnym raporcie poświęconym nieuczciwemu bogaceniu się szefa rządu wskazał, że na ślad sieci powiązań korupcyjnych wpadł dzięki temu, że Miedwiediew regularnie kupował w sklepie internetowym najnowsze modele kolorowych butów sportowych.
Cytowany przez „Niezawisimą Gazietę” politolog Nikołaj Mironow przewiduje, że Kreml wykorzysta złe nastroje wokół szefa rządu, aby w odpowiedniej chwili, zapewne tuż przed przyszłorocznymi wyborami prezydenckimi zdymisjonować Dmitrija Miedwiediewa i tym samym pokazać wyborcom, że władza wsłuchuje się w ich głos.
Maciej Jastrzębski/Moskwa, Fot. Twitter.com