Zdecydowana większość Niemców jest przeciwna ustanawianiu w Niemczech państwowych świąt islamskich. Gazeta „Bild Zeitung” zamówiła sondaż, po wypowiedzi szefa niemieckiego MSW Thomasa De Maiziere, szeroko komentowanej na niemieckiej scenie politycznej.
Kilka dni temu niemiecki minister powiedział, że należałoby rozważyć wprowadzenie islamskich świąt państwowych w tych regionach Niemiec w których żyje duża liczba muzułmanów. Argumentował, że w niektórych częściach kraju dzień Wszystkich Świętych jest świętem, a w innych nie. Zdecydowana większość polityków Unii CDU/CSU krytykowała pomysły szefa MSW.
W sondażu przeprowadzonym przez instytut INSA, ponad 70 proc. ankietowanych jest przeciwna ustanawianiu w Niemczech państwowych świąt islamskich. Co trzynasty ankietowany jest zwolennikiem wprowadzenia święta. „Politycy w swoich działaniach powinni poważnie potraktować tak wyraźny głos społeczny” – powiedział szef instytutu INSA Hermann Binkert podczas prezentacji wyników sondażu.
Pomysł szefa MSW o możliwości ustanowienia świąt islamskich w niektórych regionach poparł Centralny Komitet Niemieckich Katolików. „W społeczeństwie wieloreligijnym jest miejsce dla świąt islamskich, co nie musi oznaczać zdrady naszych chrześcijańskich tradycji – mówi „Passauer Neuen Presse” prezes komitetu Thomas Sternberg i dodał, że byłoby to oznaką bogatych europejskich tradycji.
Badanie ośrodka INSA dla gazety „Bild Zeitung” przeprowadzono na reprezentatywnej próbie 2011 osób.
Informacyjna Agencja Radiowa/IAR/Waldemar Maszewski/Berlin/nyg