Marcin Dorna ogłosił nazwiska piłkarzy z lig zagranicznych, z których chciał skorzystać podczas Mistrzostw Europy do lat 21 rozgrywanych w Polsce. Wśród piłkarzy znalazł się Arkadiusz Milik i Piotr Zieliński, którym SCC Napoli nie pozwoliło wysłać swoich podopiecznych na finały MME.
Wiele wskazuje na to, że reprezentanci Polski z włoskiej drużyny nie zagrają na tych mistrzostwach. Napoli wysłało pismo do Polskiego Związku Piłki Nożnej, w którym poinformowało, że nie wyraża zgody na występ polskich zawodników na turnieju. Selekcjoner młodzieżowej kadry musi uzupełnić lukę, więc zdecydował się na zapomnianego już piłkarza. Martin Kobylański zdradził w rozmowie z dziennikiem „Bild”, że rozmawiał z Marcinem Dorną ws. dowołania jego osoby na turniej. – Selekcjoner dał mi nadzieję, zwłaszcza, że sytuacja dwóch piłkarzy jest niepewna. Ostatecznej decyzji jednak jeszcze nie podjęto – zdradził Kobylański, który był już wcześniej powoływany do kadry U-21. 23-latek jest synem Andrzeja Kobylańskiego – srebrnego medalisty igrzysk olimpijskich z Barcelony. Obecnie jest zawodnikiem Lechii Gdańsk, choć przez ostatnie pół roku był na wypożyczeniu w 3 lidze niemieckiej, a dokładnie SC Preussen Muenster 06.