Blady strach padł na mieszkańców ulicy Modrzejowskiej w Będzinie. Około godziny 8 rano w sobotę 24 października, kobieta znalazła na klatce schodowej mężczyznę z nożem w klatce piersiowej. Mimo długiej reanimacji mężczyzna zmarł. Na miejscu pracują śledczy i prokurator.
Od rana na ulicy Modrzejowskiej pracują śledczy, gdzie rozegrały się dramatyczne sceny. Kobieta na klatce schodowej znalazła mężczyznę w kałuży krwi. – Otrzymaliśmy złoszenie od pogotowia o całym zdarzeniu. Mężczyzna został znaleziony na klatce schodowej. Akcja reanimacyjna trwała godzinę, niestety mimo wysiłku ratowników mężczyzna zmarł – poinformował podkom. Paweł Łotocki, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Będzinie. – Na miejscu zdarzenia wciąż są prowadzone czynności. Nie znamy jeszcze tożsamości mężczyzny – dodaje Łotocki. Jak ustalono mężczyzna ma około 60 lat. Wszystko wskazuje na to, że mogło to być zabójstwo.
Katarzyna Kapusta (aip)