We wtorek z trzydziestego dziewiątego piętra budynku na 1717 North Bayshore Drive w Miami wyskoczył 36-letni mężczyzna. Dzień wcześniej w kompleksie Flamingo w Miami Beach znaleziono zwłoki jego żony.
Po odkryciu ciała kobiety policja rozpoczęła poszukiwania Samira Jemaaouiego. Już w lipcu wniesiono przeciwko niemu sprawę o pobicie, która później została wycofana. W grudniu z kolei otrzymał zakaz zbliżania się do kobiety. Mężczyznę zatrzymano wtedy pod zarzutami pobicia i związania ofiary. We wtorek Jemaaoui miał stawić się w sądzie, a na 21 marca zaplanowano początek procesu w tej sprawie.
W poniedziałek dzieci kobiety, w wieku 4 i 6 lat, zgłosiły ochronie Flamingo, że ich matka została zaatakowana. Dziećmi zajęła się policja. Są w dobrym stanie.
(łd)