Rozpoczął się X Europejski Tydzień Redukcji Odpadów. Celem wydarzenia jest zwrócenie uwagi mieszkańców na ogrom produkowanych przez nich śmieci. Po raz pierwszy rolę krajowego koordynatora tej akcji pełni Ministerstwo Środowiska.
Resort środowiska zapowiada działania edukacyjne, które będą promować ideę przeciwdziałania powstawaniu odpadów. Wiceminister Sławomir Mazurek mówi, że do akcji mogą przyłączyć się organizacje pozarządowe, szkoły i przedszkola.
Polska do roku 2020 musi zwiększyć recykling do 50 procent, w przeciwnym razie na nasz kraj mogą zostać nałożone wielotysięczne dzienne kary. Obecnie polski recykling wynosi 26 procent. „Będziemy wzmacniać samorządy w nadzorze nad gospodarką odpadami, będziemy zmieniać ustawę o porządku czystości w gminie, tak aby samorządy miały coraz lepsze narzędzia do wypełnienia tego obowiązku, jakim jest podniesienie poziomu recyklingu” – mówi wiceminister.
W procesie recyklingu ważna jest segregacja. Z badań Głównego Urzędu Statystycznego wynika, że w ostatnich latach coraz więcej osób selekcjonuje odpady. W 2016 roku segregowało śmieci o 17 procent więcej niż w 2015. GUS podaje, że najwięcej selektywnie zebranych odpadów stanowią te biodegradowalne, bo 28 procent. Następne są odpady opakowaniowe – 17 procent i szkło – około 15 procent.
Ustanowienie Międzynarodowego Tygodnia Redukcji Odpadów było częścią przyjętej w 2005 roku przez Komisję Europejską „Strategii tematycznej w sprawie zapobiegania powstawaniu odpadów i ich recyklingu”.
Informacyjna Agencja radiowa/IAR/M.Szulborska /dw
fot.pixabay.com