Podatnicy na Florydzie zapłacili 3,3 miliona dolarów na ochronę gubernatora Ricka Scotta i wizytujących polityków pomiędzy lipcem 2017 a czerwcem 2018 roku.
Większość z tych środków trafiła na całodobową ochronę gubernatora i jego małżonki Ann Scott. W powyższej kwocie uwzględniono pensje i związane z podróżami wydatki na agentów, którzy pilnują Scotta w każdym miejscu, do którego się uda.
Pieniądze podatników przeznaczono też na ochronę odwiedzających Florydę polityków, w tym Billa Haslama – gubernatora Tennessee, i Scotta Walkera – gubernatora Wisconsin.
Wydatki na ochronę Scotta wzrosły w trakcie jego trwającego od stycznia 2011 roku urzędowania. W tym roku Scott, który nie może po raz kolejny kandydować na gubernatora, ubiega się o urząd senatora.
(łd)