Zmarł mężczyzna przygnieciony na terenie lotniska O’Hare. Do zdarzenia doszło w środę około 3:30 rano. 43-letni Omar Sharif utknął między oponą a przyczepą samochodu ciężarowego.
Mężczyznę w ciężkim stanie zabrano do szpitala Resurrection Medical Center, gdzie zmarł o 4:02 rano. Sharifa znaleziono nieprzytomnego na parkingu. Wezwano karetkę. Rzecznik prasowy Międzynarodowego Portu Lotniczego O’Hare poinformował, że policja nie stwierdziła udziału osób trzecich i był to nieszczęśliwy wypadek. W sprawie wszczęto postępowanie wyjaśniające.
BK