Incydent wyborczy w Słupsku na Pomorzu. Porzucono worki z głosami w Miejskiej Komisji Wyborczej w ratuszu.
Niektórzy członkowie obwodowych komisji w Słupsku na Pomorzu zrezygnowali ze swojej pracy. Wszystko przez przeciągające się godzinami odbieranie głosów w Miejskiej Komisji Wyborczej. Pozostali członkowie komisji opowiadają, że nie wiedzą co robić, bo na terenie komisji panuje bałagan i źle zorganizowano przyjmowanie protokołów. Jeden z nich powiedział, że niektórzy pozostawili worki z głosami na podłodze.
Przewodniczący Miejskiej Komisji Wyborczej w Słupsku wyjaśnia, że błędy formalne dyskwalifikują przyjęcie protokołu i worków z głosami. Nie możemy tego przeskoczyć – mówi Bartłomiej Głowala. Zaznaczył, że członkowie komisji nie wymagają niczego co nie byłoby zgodne z przepisami.
W Słupsku nadal nie podliczono nawet połowy z 47 obwodów do głosowania.
Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)/Paweł Drożdż/Radio Gdańsk/af/dwi/sk