Magda Linette walczyła, ale przegrała 5:7, 3:6 z Rosjanką Marią Szarapową w drugiej rundzie turnieju WTA w Tiencinie (pula nagród 500 tys. dolarów). Mimo porażki poznanianka ma powody do zadowolenia..
Polka długo stawiała opór byłej numer jeden damskiego tenisa. Do stanu 5:5 dobrze serwowała. Mądrze broniła się również w wymianach z głębi kortu, szukając okazji do kontry. O losach tej partii zdecydowało jedno przełamanie. W drugiej partii Linette przełamała rywalkę na 2:1, nie byłą jednak w stanie wygrać swoich dwóch kolejnych gemów serwisowych. Wracająca powoli do dawnej formy po dopingowej wpadce i dyskwalifikacji Szarapowa rozkręcała się z każdym gemem.