Najwyraźniej David Karnauch z Chattanooga w Tennessee, lubi sobie podnieść adrenalinę. Jak podaje Fox News kiedy chłopak kilka miesięcy temu przyjechał na wycieczkę do Nowego Jorku postanowił sobie zrobić mrożące krew w żyłach selfie. David Karnauch wspiął się na jedna z nowojorskich ikon – Brooklyn Bridge, i zrobił sobie selfie. Mało tego, że wdrapał się na most to zdjęcia umieścił na portalach społecznościowych. Kiedy zdjęcie w Internecie zrobiło furorę o jego występku dowiedziała się również nowojorska policja, która to wszczęła postępiane w sprawie. Co prawda do zadurzenia doszło na początku lata i z pewnością młody człowiek zapomniał już o nim to teraz zapukała do jego rodzinnego domu w Chattanooga w Tennessee policja. Obecnie Karnauch czeka na rozprawę sądową.