Sąd apelacyjny podtrzymał wyrok w sprawie mężczyzny, który z pretensjami i kijem golfowym w dłoni wszedł do pizzerii, krzycząc „kto zrobił moją pizzę?!”.
Świadkowie zeznali, że w Happy’s Pizza w Lansing mężczyzna imieniem Timothy Matthews wymachiwał kijem golfowym. Nie trafił żadnego z pracowników, ale uderzył w kuchenkę mikrofalową. Zbił też szklane drzwi. Skazano go za napaść na półroczny pobyt w więzieniu hrabstwa Ingham.
Matthews stwierdził, że chciał „tylko” zniszczyć mienie i nie zamierzał dokonywać napaści. Sąd apelacyjny orzekł jednak, że zaprezentowana przez niego wersja wydarzeń nie pasuje do zebranych dowodów.
Incydent miał miejsce w 2016 roku.
(dr)