Z powodu trwających od trzech dni gwałtownych deszczy woda wdarła się do bazyliki świętego Marka w Wenecji. Zalana została posadzkowa mozaika w marmurze przed ołtarzem i baptysterium.
Poziom wody nad liczącą blisko tysiąc lat mozaiką osiągnął 90 centymetrów. Administrator bazyliki, szacując szkody, powiedział, że w jeden dzień świątynia postarzała się co najmniej o 20 lat.
W Wenecji wczoraj poziom wody był najwyższy od pół wieku. Od soboty podniósł się o 160 centymetrów. Plac świetego Marka, po którym wczoraj pływały łódki, został zamknięty. Zamknięta została również znajdująca się na placu najsłynniejsza restauracja miasta „Florian”. W innych, które są czynne, turyści i obsługa brodzą w wysokich kaloszach. Woda sięga niemal do kolan. Podobna sytuacja panowała dziś w wielu otwartych sklepach. Kompletnie zawiódł system tam MOSE, mający zabezpieczyć miasto przed zalaniem.
Informacyjna Agencja Radiowa/IAR/Piotr Kowalczuk/mcm/dw