Prezydent Włoch Sergio Mattarella podpisał dekret o rozwiązaniu parlamentu. Otwiera to drogę do wyborów powszechnych, które odbędą się 4 marca.
Sergio Mattarella kilkakrotnie dawał do zrozumienia, że kadencja parlamentu powinna się zakończyć jeszcze w tym roku. Premier Paolo Gentiloni, spotykając się dziś z dziennikarzami na podsumowującej rok konferencji prasowej, pośrednio poparł to stanowisko. Prezydent Mattarella, po nieformalnym spotkaniu z premierem i konsultacjach z przewodniczącymi obu izb, podjął decyzję o rozwiązaniu parlamentu.
Rząd do wyborów będzie sprawował swoje funkcje. Premier Gentiloni nie złożył rezygnacji. Zdaniem komentatorów, umożliwi mu to dalsze sprawowanie rządów, gdyby po wyborach nie udało się utworzyć rządu posiadającego większość parlamentarną. Z sondaży wynika, że taki rozwój wypadków jest bardzo prawdopodobny.
Informacyjna Agencja Radiowa/IAR/Piotr Kowalczuk/Rzym/dabr