2.6 C
Chicago
piątek, 29 marca, 2024

Wielkopolskie: Remigiusz P., ekspert od weksli, oskarżony o oszustwo

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Remigiusz P., który oferował poznaniakom pomoc w wyjściu z długów, stanął przed sądem jako oskarżony o oszukanie jednej z klientek. Przedsiębiorca miał w podstępny sposób przejąć jej mieszkanie, sprzedać je i dobrze na tym zarobić. W piątek poznański Sąd Okręgowy miał wydać wyrok. Stało się jednak inaczej.

Mimo że wcześniej sąd zamknął proces i strony czekały jedynie na wyrok, sąd na nowo otworzył postępowanie. Powodem były kwestie proceduralne. Sąd uznał bowiem, że może nieznacznie zmienić kwalifikację prawną czynów, o które oskarżono Remigiusza P. Dlatego wyrok prawdopodobnie zapadnie na kolejnej rozprawie zaplanowanej na 1 października. Prokurator we wcześniejszej mowie końcowej domagał się skazania Remigiusza P. na 2 lata więzienia w zawieszeniu na 5 lat, orzeczenie grzywny oraz obowiązku naprawienia szkody. O szczegółach sprawie pisaliśmy już na łamach „Głosu Wielkopolskiego”. Przypomnijmy, że po śmierci męża–marynarza, poznanianka Aleksandra H. wpadła w kłopoty finansowe. Z ogłoszenia trafiła do Remigiusza P. Chciała niewielką pożyczkę na pokrycie długów. Chodziło o 36 tys. zł, którą dostała pod zastaw mieszkania. Podpisała też cztery weksle na łączną kwotę 143 tys. zł. One miały być kolejnym zabezpieczeniem. Kobieta utrzymuje, że Remigiusz P. początkowo zapewniał, że to tak naprawdę jeden weksel w kilku kopiach. Dlatego go podpisała. W akcie notarialnym zgodziła się także na inne niekorzystne dla siebie zapisy. Ostatecznie, gdy przestała spłacać wysoko oprocentowane raty pożyczki, bardzo szybko straciła mieszkanie. Została wyeksmitowana, a Remigiusz P. sprzedał mieszkanie. – To mieszkanie jest już nie do odzyskania. W dobrej wierze kupiły je osoby trzecie. Dlatego moja klientka domaga się od oskarżonego pieniędzy jako naprawienia jej szkody – mówi adw. Stanisław Rurek, pełnomocnik pokrzywdzonej Aleksandry H. Kobieta domaga się 302 tys. zł – z tej kwoty ma zostać potrącona ta suma pieniędzy, którą rzeczywiście miał jej dać Remigiusz P. „Ekspert od weksli” nie przyznaje się do winy. Nie ma sobie niczego do zarzucenia. Czuje się pomówiony przez byłą klientką. Z kolei byli klienci wspominają go jako młodego, uprzejmego i przekonującego rozmówcę. Dopiero potem, jak twierdzą, zauważyli, że ulegli jego manipulacjom. Uważają, że doradca wykorzystał ich naiwność i pilną potrzebę pożyczenia pieniędzy. W Świebodzinie, skąd pochodzi, policja prowadziła wcześniej inne postępowania dotyczące działalności Remigiusza P. Klienci skarżyli się, że pod pozorem udzielenia pożyczki, P. podstępnie obciążał ich koniecznością oddania znacznie większych kwot. Wszystkie te sprawy zakończyły się umorzeniami. Sprawa poznanianki jest pierwszą, po której Remigiusz P. trafił na ławę oskarżonych z zarzutem oszustwa.

- Advertisement -

Podobne

1 KOMENTARZ

  1. No to uściślijmy: „Pokrzywdzona” Aleksandra H. na ławie oskarżonych. Odpowiada za składanie fałszywych zeznań, zawiadomienie o nieistniejącym przestępstwie i oszustwo na szkodę Remigiusza P. Skur..syństwo obróciło się przeciwko niej samej.
    A w kłopoty wpadła nie z powodu śmierci męża ale z powodu a) nieróbstwa; b) alkoholizmu. Kto zna tę panią ten wie.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520