Uzbrojony mężczyzna wziął jako zakładników dwóch pracowników kręgielni w miejscowości Nuneaton w środkowej Anglii. BBC podaje, że mężczyzna został już aresztowany.
Funkcjonariusze zapewniają, że zdarzenie nie miało podłoża terrorystycznego. Stacja BBC cytuje szefa kompleksu rozrywkowego Bermuda Park. Policjanci weszli do budynku kręgielni, gdzie uzbrojony mężczyzna przetrzymywać miał dwóch zakładników. Akcji towarzyszyło odpalenie granatów hukowo-błyskowych, używanych często podczas szturmów w celu zdezorientowania przestępców.
Jak dotychczas informowały media, nie ma informacji o zabitych czy rannych. Kelnerka jednej z restauracji, która była na miejscu, powiedziała telewizji SkyNews, że wszystkie wyjścia były zablokowane i czekała na to, żeby móc opuścić budynek. Kobieta mówiła, że przebywający w środku ludzie dostali komunikat od policji, że wzięto zakładników i nie wolno im opuścić tego miejsca. „Z każdą minutą wszyscy są coraz bardziej przerażeni” – mówiła kelnerka.
Policja wezwała mieszkańców, aby omijali centrum, które jest otoczone przez funkcjonariuszy.
Na obecny miał być helikopter ratunkowy, dołączając w ten sposób do trzech karetek pogotowia. Na miejscu było ponadto kilkanaście radiowozów.
Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)/wcześniejsze/BBC/dwi/Siekaj