Poważna awaria w oczyszczalni ścieków w Seattle spowodowała wyciek milionów galonów zanieczyszczonej wody do Puget Sound – systemu wąskich, głębokich zatok, w którym żyją m.in. orki.
Ścieki wydostawały się w czwartek przez wylot położony ponad pół mili od brzegu na głębokości 240 stóp. W ciągu 24 godzin rura ta pompuje 440 milionów galonów, z czego 10-20% stanowi woda zanieczyszczona.
Do awarii doszło w trakcie intensywnych opadów deszczu w nocy ze środy na czwartek. Mieszkańcom doradzono, aby przez dwa dni nie zbliżali się do wody – tyle czasu musi upłynąć, zanim zginą bakterie ze ścieków.
Nie wiadomo na razie, jak długo brudna woda będzie pompowana do Puget Sound.
(mcz), Fot. Google Maps