„Dzień bez lekarza” w Szpitalu Pediatrycznym WUM. Jedna czwarta załogi nie przyszła do pracy.
Szpital dziecięcy Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego strajkuje. W miejscu, gdzie prowadzono głodówkę rezydentów, zaplanowano „dzień bez lekarza”. Odwołano zabiegi, operacje i przyjęcia. Protest związany jest z pogarszającą się – zdaniem lekarzy – sytuacją w służbie zdrowia. „Z powodu narastającego problemu braków kadrowych, złej organizacji ochrony zdrowia, niedogodności dla pacjenta wynikających z niskiej dostępności do lekarzy i najnowszych procedur medycznych oraz nieproporcjonalnie niskich wynagrodzeń personelu medycznego i olbrzymiego obciążenia pracą, dzień 08.11.17 ogłaszamy dniem bez lekarza” – czytamy w specjalnym oświadczeniu.
Szpital tego dnia pracuje jak w czasie świąt. Zabiegi i przyjęcia zostały przełożone na nieodległe terminy. Przyjmowani są jednak pacjenci wymagający nagłej pomocy. Lekarze walczą o poprawę warunków pracy oraz o wyższe pensje. Postulatem strajkujących jest przeznaczenie równowartości 6,8 PKB na ochronę zdrowia w 3 lata. „Naszych pacjentów serdecznie przepraszamy za wszelkie niedogodności wynikające z protestu i prosimy o zrozumienie, że działamy w walce o Wasze lepsze jutro” – tłumaczą lekarze.
red aip