Plac Defilad w Warszawie czekają zmiany – zapewnia stołeczny Ratusz. Trwa konkurs na zagospodarowanie terenu od strony ulicy Marszałkowskiej. Niewykluczone, że od strony Emilii Plater nie będzie już możliwa budowa wieżowców, bo stołeczny Urząd Miasta szykuje zmianę planu zagospodarowania przestrzennego.
Obowiązujący plan z 2010 roku zakłada między innymi, że na działkach pod dawnymi adresami Chmielna 70 i Sienna 29 można budować wieżowce. Wątpliwe reprywatyzacje tych nieruchomości wzięła pod lupę Komisja Weryfikacyjna. Teraz, według Marleny Happach, czyli dyrektor Biura Architektury i Planowania Przestrzennego Urzędu Miasta Stołecznego Warszawy, czas na zmianę planu.
Według stowarzyszenia „Wolne Miasto Warszawa” Plac Defilad powinien być zielony. Jak mówi wiceprzewodnicząca stowarzyszenia Zofia Gońda – Sobczak najlepiej byłoby stworzyć tam Park Centralny, bo to miejsce, w którym krzyżują się drogi warszawiaków.
Śródmiejski radny Robert Andrzejewski chciałby, aby Pałac Kultury i Nauki zakryć innymi budynkami – najlepiej 4 wieżami.
Miejska opozycja też ma swój pomysł na Plac Defilad. Klub radnych Prawa i Sprawiedliwości koncepcję juz ma ale szczegółów nie zdradza, bo – jak mówi radny Oskar Hejka – będzie to miła niespodzianka dla wyborców. Ma się tam znaleźć przestrzeń zarówno dla biur, jak i zieleń dla mieszkańców.
Na razie ważą się losy kolejnej działki na Placu Defilad. W piątek Komisja Weryfikacyjna ogłosi decyzję w sprawie reprywatyzacji Siennej 29.
Informacyjna Agencja Radiowa / IAR / Jolanta Turkowska/to/