Iglica Pałacu Kultury i Nauki wymaga remontu. Tak wynika z ekspertyzy przygotowanej przez Instytut Techniki Budowlanej. Przetarg zakończony 7 lutego ma wyłonić projektanta robót. Ostateczne plany i kosztorys powinniśmy poznać do końca kwietnia.
Według badań przeprowadzonych przez ekspertów konstrukcja iglicy uległa osłabieniu w wyniku pojawienia na niej wżerów korozyjnych zawierających się w przedziale od około 2 do 4 milimetrów (choć zdarzały się jeszcze poważniejsze przypadki). Całość jest też nadwyrężona w wyniku wycięć w elementach użebrowania wzmacniającego. Jak twierdzą autorzy raportu, w efekcie wyżej opisanych nieprawidłowości, nośność konstrukcji trzonu iglicy powyżej 195 metra jest niewystarczająca.
Zarekomendowano przeprowadzenie lokalnych napraw oraz zastosowanie zabezpieczeń antykorozyjnych. Warto też wspomnieć, że w niedawno udzielonym na antenie RDC wywiadzie prezes Pałacu – Rafał Krzemień – wspomniał o planach wyczyszczenia elewacji najwyższego budynku w Warszawie, a konkretnie jego tarasu widokowego. Jak pewnie pamiętają starsi warszawiacy, kilkadziesiąt lat temu ściany Pałacu wyglądały inaczej. Dobrze widać to choćby na starych fotografiach – budynek ma na nich zdecydowanie jaśniejszy kolor.
Remont iglicy i ewentualne odnowienie tarasu widokowego to kolejne punkty w procesie zmian zachodzących w Pałacu Kultury, jak i jego najbliższym otoczeniu. We wrześniu 2015 architekt Thomas Phifer zaprezentował projekty Muzeum Sztuki Nowoczesnej i teatru TR Warszawa. Z kolei w listopadzie 2017 roku miasto wyłoniło pięć koncepcji na zagospodarowanie części placu Defilad. Jedno z najbardziej charakterystycznych miejsc na mapie Warszawy ma w przyszłości zmienić się w plac Centralny. Jaki dokładnie będzie jego kształt i użyteczność, dowiemy się po zakończeniu konsultacji społecznych.
Architekci, ale i amatorzy swoje wizje na to miejsce prezentowali także w 2016 roku, podczas IV edycji międzynarodowego konkursu FUTUWAWA „Patrz na plac”. Wśród pomysłów znalazły się m.in. zamontowanie nad częścią placu ogromnego, przeszklonego dachu i stworzeniu w ten sposób agory miejskiej czy też zamienieniu go w otwartą, demokratyczną dla sztuki rezydencji artystycznych.
red. Aip