Zgodnie z przewidywaniami urzędujący burmistrz Bostonu Marty Walsh i jego największy konkurent Tito Jackson zdobyli najwięcej głosów we wtorkowych prawyborach i zmierzą się 7 listopada w decydującym starciu o fotel burmistrza.
Po zliczeniu 99% głosów Walsh ma poparcie na poziomie 62,59%, a Jackson – 29%. Trzecie miejsce zajął Robert Cappucci, na którego oddano 6,71% głosów. Czwarty był Joseph Wiley – zgromadził nieco poniżej 1%.
Walsh po raz pierwszy został wybrany na czteroletnią kadencję w 2013 roku. Na stanowisku burmistrza zastąpił Thomasa Menino, który sprawował ten urząd dłużej niż jakikolwiek inny burmistrz w historii Bostonu. Miastem rządził od 12 lipca 1993 do 6 stycznia 2014 r.
Jackson zasiada obecnie w radzie miasta. W 2013 r. popierał kandydaturę Walsha w wyborach, ale w ostatnim czasie krytykuje burmistrza – m.in. za sprowadzenie do Bostonu światowej siedziby koncernu General Electric, a także fiasko starań Bostonu o organizację letnich igrzysk olimpijskich w 2024 roku.
Burmistrz odpiera zarzuty i broni swoich osiągnięć. Podkreśla, że miasto się rozwija, a na przestrzeni ostatnich czterech lat jego populacja zwiększyła się o 30 tys. osób. Zwraca też uwagę na spadek bezrobocia.
(jj)