Dwuletnia Makanzee Oldham, która w ubiegłą środę została postrzelona w głowę w Detroit, zmarła w poniedziałek – poinformowali przedstawiciele lokalnego szpitala.
Głównym podejrzanym w tej sprawie jest 30-letni Cleveland T. Smelley. Został zatrzymany wraz z dwoma towarzyszami, 21-letnim Deontą Charlesem Bennettem oraz 32-letnim Antoine’em Smelleyem. W związku ze śmiercią dwulatki na podejrzanych spadną poważniejsze zarzuty.
Dziecko było niewinną ofiarą kłótni, która rozegrała się w Fairmont. Zaczęło się od zwady pomiędzy Antoine’em Smelleyem a młodą kobietą i jej przyjaciółkami. Mężczyzna miał wylać sok na głowę kobiety, która szykowała się na bal. Przed domem doszło do awantury z udziałem kilku osób. Według prokuratury Bennett dał broń Clevelandowi Smelleyowi, który strzelił w kierunku samochodu z siedmioma osobami, w tym z małą dziewczynką.
Smelley uciekł, ale został zatrzymany następnego dnia. Przed śmiercią dwulatki podejrzanym postawiono zarzuty usiłowania morderstwa i nielegalnego posiadania broni.
(dr)