Ministrowie konstytucyjni i sekretarze stanu, którzy są politykami, przekażą na rzecz Caritas nagrody, jakie otrzymali za pracę w rządzie. Poinformował o tym na konferencji prasowej prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński. Powiedział też, że sprawa tak zwanej ustawy degradacyjnej jest w tym momencie zamknięta.
Prezes PiS zapowiedział przygotowanie projektów ustaw, zmniejszających o 20 procent uposażenia parlamentarzystów, obniżających limity dla osób pełniących władzę wykonawcze w samorządach oraz znoszących wszelkie dodatki do pensji dla osób pełniących funkcje kierownicze w spółkach skarbu państwa.
„Vox populi – vox Dei. Głos ludu – głos Boga” – powiedział Jarosław Kaczyński. Według niego, widać wyraźnie, że społeczeństwo chce zwrotu nagród i zmniejszenia uposażeń polityków. „My się przychylamy do tej decyzji i będziemy w związku z tym ponosić finansowe straty, ale dla dobra Ojczyzny, dla budowy przeświadczenia społeczeństwa, że polityka rzeczywiście nie jest dla bogacenia się, że polityka jest po to, żeby służyć dobru publicznemu” – oświadczył prezes PiS. Dodał, że będzie „dużo, dużo skromniej”, gdyż społeczeństwo oczekuje „daleko idącej skromności” w życiu publicznym. „Do polityki nie idzie się dla pieniędzy” – powiedział lider Prawa i Sprawiedliwości.
Jarosław Kaczyński zapowiedział, że w głosowaniu nad tymi projektami zostanie wprowadzona dyscyplina poselska. Jeśli ktoś ich nie poprze, to straci szansę na miejsce na liście wyborczej. Prezes PiS przewiduje, że projekty zostaną wniesione do Sejmu jeśli nie przed najbliższym, to przed następnym posiedzeniem. Nie wykluczył też zwołania dodatkowego posiedzenia Izby. Zmiany mają wejść w życie w ciągu dwóch miesięcy.
Prezes Prawa i Sprawiedliwości powiedział, że sprawa tak zwanej ustawy degradacyjnej jest „w tym momencie” zamknięta. Dodał, że PiS nie będzie uczestniczyć w pracach nad ewentualną nową ustawą. Według Jarosława Kaczyńskiego, prezydent Andrzej Duda nie uprzedził go o tym, że zamierza zawetować ustawę.
Odmawiając podpisania ustawy prezydent tłumaczył, że nie można w Polsce przywracać sprawiedliwości, wprowadzając niesprawiedliwe rozwiązania prawne. Celem ustawy było stworzenie możliwości prawnych pozbawienia stopni wojskowych między innymi generałów Wojciecha Jaruzelskiego i Czesława Kiszczaka, a także innych osób, które były członkami Wojskowej Rady Ocalenia Narodowego albo pełniły służbę w organach bezpieczeństwa państwa, wymienionych w ustawie lustracyjnej.
Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)/Siekaj/dabr