9.8 C
Chicago
czwartek, 28 marca, 2024

USA: spada popularność kandydatki na prezydenta Hillary Clinton. Wszystko przez „aferę mailową”

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

W Stanach Zjednoczonych nie cichną kontrowersje w związku z Hillary Clinton. Okazało się bowiem, że kandydatka na prezydenta, podczas sprawowania stanowiska sekretarza stanu, wysyłała oficjalne maile z prywatnego adresu. Zdaniem krytyków, naraziło to korespondencję o wadze państwowej na niebezpieczeństwo i trafienie w niepowołane ręce.

– Przepraszam, że wywołałam takie zamieszanie – powiedziała Hillary Clinton w piątek, podczas wywiadu dla amerykańskiej stacji telewizyjnej MSNBC. Kandydatka na prezydenta z ramienia Partii Demokratycznej stwierdziła, że nie miała pojęcia, że korzystanie przez nią z prywatnego adresu mailowego podczas pełnienia funkcji państwowej może zostać źle odebrane. Była Pierwsza Dama i sekretarz stanu USA dodała także, że „nie przemyślała tego” i chciałaby zmienić to, co się stało. Jak przypomina BBC, wcześniej Clinton często obracała całą sprawę w żart
W Stanach Zjednoczonych urzędnicy państwowi mają obowiązek korzystania z oficjalnych, specjalnie chronionych adresów państwowych. Według amerykańskiego prawa federalnego, oficjalna korespondencja jest bowiem własnością rządu. Clinton jest więc powszechnie krytykowana za narażenie wiadomości o wadze państwowej na niebezpieczeństwo, np. przechwycenie ich przez hakerów. Departament Stanu USA ustalił, że była sekretarz, w ciągu swojej kadencji w latach 2009-2013, wysłała łącznie z prywatnego adresu ok. 60 tys. maili. Mniej więcej połowa z nich miała charakter oficjalny i była powiązana z jej stanowskiem państwowym. Departament Stanu od marca upublicznia maile wysłane przez Clinton, ponieważ – z racji startowania polityk w wyborach prezydenckich – jej wcześniejsza dziaiałność musi być dokładnie zweryfikowana.

Jak podaje BBC, według amerykańskich analityków poolitycznych, kampania wyborcza Hillary Clinton obecnie przeżywa trudności w związku z kontrowersjami dotyczącymi jej maili. Amerykanka ubiega się obecnie o nominację wyborczą od Partii Demokratycznej, jednak wielu jej członków otwarcie krytykuje byłą sekretarz stanu. Coraz częściej mówi się o kandydaturze obecnego wiceprezydenta USA Joe Bidena, który miałby być największą konkurencją dla byłej Pierwszej Damy i ratunkiem dla partii w obliczu kontrowersji. Wielu wyborców w USA deklaruje w sondażach, że według nich Clinton nie jest godna zaufania, skoro naraziła na niebezpieczeństwo państwowe informacje.

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520