Elvis Presley otrzymał pośmiertnie najwyższe cywilne odznaczenie państwowe w Stanach Zjednoczonych. Słynny piosenkarz znalazł się wśród osób, którym prezydent Donald Trump przyznał Medal Wolności. Ceremonia przyznania wyróżnień odbyła się w Białym Domu.
Uzasadniając przyznanie Medalu Wolności Elvisowi Presleyowi, prezydent Donald Trump podkreślił jego oddanie dla kraju. „Jako wielki patriota Elvis służył w amerykańskich siłach zbrojnych w szczycie sławy” – podkreślił prezydent Stanów Zjednoczonych. Donald Trump powiedział, że Elvis Presley na nowo zdefiniował muzykę w latach pięćdziesiątych, film w latach sześćdziesiątych i występy sceniczne w latach siedemdziesiątych. Prezydent dodał, że widział Presleya na żywo podczas koncertu w Las Vegas. „Fani niemal roznieśli salę, krzyczeli, szaleli” – wspominał Donald Trump.
Poza Elvisem Presleyem Medale Wolności otrzymali: były zawodnik futbolu amerykańskiego i sędzia stanowy Alan Page, były senator Orrin Hatch oraz Miriam Adelson – filantropka i żona miliardera Sheldona Adelsona, jednego z największych darczyńców Partii Republikańskiej. Pośmiertne odznaczenia od prezydenta Stanów Zjednoczonych otrzymali również były sędzia Sądu Najwyższego Anthony Scalia i jeden z najsłynniejszych amerykańskich zawodników baseballa Babe Ruth.
Informacyjna Agencja Radiowa / IAR / Marek Wałkuski / Waszyngton/em/OK