15.4 C
Chicago
wtorek, 16 kwietnia, 2024

Uroczystości w 50. rocznicę Marca ’68 pod tablicą na Dworcu Gdańskim. PODSUMOWANIE

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Przedstawiciele władz, ambasadorzy, emigranci marcowi i warszawiacy wzięli udział w uroczystościach w 50. rocznicę Marca ’68 pod tablicą na Dworcu Gdańskim w Warszawie. Upamiętnia ona Polaków pochodzenia żydowskiego zmuszonych przez władze komunistyczne do opuszczenia Polski w 1968 roku. 
Przed rozpoczęciem głównych uroczystości kwiaty przed tablicą złożył prezydent Andrzej Duda. Podczas uroczystości list od prezydenta odczytała jego doradczyni Zofia Romaszewska. Andrzej Duda podkreślił w nim, że wspomnienie tamtych wydarzeń budzi w nim głębokie oburzenie haniebnymi, bezprawnymi działaniami komunistycznych władz. „Ze współczuciem myślę o rodzinach, które doznały wtedy krzywd od reżimu, przed którym nie miały jak się bronić. Ich dramaty są częścią dramatu całej naszej polskiej wspólnoty, poddanej narzuconemu z zewnątrz totalitarnemu aparatowi przemocy” – napisał prezydent. Zapewnił też, że w niepodległej Polsce nie ma i nigdy nie będzie miejsca na antysemityzm. „Rzeczpospolita jest państwem ludzi wolnych i równych. Jest wspólną Ojczyzną wszystkich swoich obywateli, niezależnie od ich pochodzenia etnicznego, wyznania czy języka” – podkreślił Andrzej Duda.
Ambasador Izraela w Polsce Anna Azari powiedziała, że wyrzucenie Żydów z Polski było rozkazem całkowicie moralnie nielegalnym. Podkreśliła, że przez długi czas nie mogła zrozumieć jak mogło do tego dojść. „Przez ostatnie półtora miesiąca już wiem, jak łatwo w Polsce obudzić i przywołać wszystkie demony antysemickie – nawet, kiedy w kraju prawie nie ma Żydów. Są ludzie, którzy mówią, że wtedy nie było Polski” – mówiła Azari. Przypominała, że wówczas wszystkie kraje bloku komunistycznego oprócz Rumunii za Związkiem Radzieckim zerwały stosunki dyplomatyczne z Izraelem. ”Jednak marzec 68. zdarzył się tylko w Polsce. Ciekawe jest to, że wyrzucenie Żydów z Polski nie pomogło Gomułce i partii w rozwiązaniu problemów społecznych” – mówiła ambasador Izraela. Apelowała też, żeby patrzenie na historię było otwarte i uczciwe. „Prawda pomaga nie tylko zrozumieć przeszłość, pomaga także tworzyć dzisiaj demokratyczne i tolerancyjne społeczeństwo” – powiedziała Anna Azari.
Dramatyczne wydarzenia sprzed pięćdziesięciu lat wspominali też marcowi emigranci. Prezes Fundacji Shalom i dyrektor Teatru Żydowskiego Gołda Tencer apelowała, by pamiętać o tych historiach i o tych dramatach. „By nic podobnego nigdy więcej się nie powtórzyło. Nie chcemy dać przyzwolenia na antysemityzm w Polsce. Nigdy więcej!” – zakończyła swoje wystąpienie Gołda Tencer. Po przemówieniach i złożeniu kwiatów odbył się spektakl plenerowy „Spakowani, czyli skrócona historia o tym, kto czego nie zabrał” w reżyserii i według scenariusza Agaty Dudy-Gracz.
Wskutek kampanii antysemickiej w latach 1968-1972 opuściło Polskę 15-20 tys. osób. Wygnańcami często byli ludzie zasłużeni dla polskiej nauki i kultury. Emigrowali filmowcy i reżyserzy – Aleksander Ford i Jerzy Toeplitz, literaci – Henryk Grynberg i Krzysztof Gruszczyński. Świat nauki został zubożony o wielu profesorów akademickich i asystentów. Z prasy, radia i telewizji usunięto około 800 osób.

Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)/Dorota Piotrowska&Małgorzata Wosiek/dyd

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520