Kończący się lipiec najprawdopodobniej zapisze się w historii Miami jako najcieplejszy miesiąc w dziejach pomiarów.
Te amerykański Krajowy Serwis Pogodowy zaczął prowadzić w 1895 roku. Na przestrzeni ponad stulecia średnia miesięczna temperatura w Miami jeszcze nigdy nie była tak wysoka. W piątek znajdowała się na poziomie 85,9 stopni Fahrenheita (29,9 st. Celsjusza).
Również w piątek informowano, że miasto doświadcza właśnie drugiej co do długości serii kolejnych dni z temperaturami powyżej 90 stopni. Tego dnia była ona tylko o pięć dni krótsza od rekordowej serii z lipca i sierpnia 2011 roku, która wynosiła 44 dni.
Synoptycy zapowiadają, że upały nie opuszczą Miami do końca lata.
(łd)