Jesienią na kampusie Uniwersytetu Michigan zaczną kursować bezzałogowe wahadłowce elektryczne. To prawdopodobnie pierwszy uniwersytet w USA oferujący taką usługę.
Wyprodukowany przez francuską firmę Navya samochód Arma pomieści 15 pasażerów i będzie się poruszać na liczącej 2 mile trasie, z przystankami przy Robert H. Lurie Engineering Center oraz North Campus Research Complex. To część uniwersytetu, gdzie panuje znacznie mniejszy ruch niż na kampusie głównym, co zapewni większe bezpieczeństwo podczas testów.
Program testowy ma zbadać reakcje pasażerów korzystających z wahadłowca oraz ludzi na ulicy. Obraz uchwycony przez kamery zainstalowane w pojeździe zostanie dołączony do opinii uzyskanych poprzez ankiety, dając możliwie szeroki obraz doświadczeń. To z kolei pozwoli na stworzenie jeszcze bezpieczniejszej usługi.
Bezzałogowe wahadłowce francuskiej firmy jeżdżą już na kampusach w Singapurze i Lozannie. Jeśli testy w Michigan wypadną obiecująco, program zostanie rozszerzony.
Korzystanie z tych pojazdów na UM będzie darmowe. Na przystankach będą się pojawiać co 10 minut.
Już wcześniej Navya poinformowała, że właśnie na terenie stanu Michigan otworzy swoje pierwsze centrum produkcyjne w USA. Do końca br. chce w nim wyprodukować 20 pojazdów Arma, a w 2018 około 100.
(dr)