Znana jest już tożsamość dwóch policjantów, którzy w ubiegłą niedzielę zastrzelili 30-letnią matkę w bloku mieszkaniowym w Seattle.
Lokalny departament policji poinformował, że funkcjonariusze obecni podczas interwencji to 34-letni Steven McNew i 32-letni Jason Anderson. Pierwszy rozpoczął pracę w departamencie w 2008, a drugi w 2015 roku. Obaj są biali.
Czarnoskóra Charleena Lyles miała ruszyć na nich uzbrojona w dwa noże po tym, jak wezwała policję do włamania w swoim mieszkaniu. Mundurowi na czas śledztwa zostali odsunięci od swoich obowiązków.
Śmierć 30-latki, ciężarnej matki czwórki dzieci, wywołała protesty w Seattle. Tamtejszy departament policji już od 2011 roku znajduje się pod obserwacją władz federalnych, ponieważ przeprowadzone kilka lat temu dochodzenie wykazało, że jego funkcjonariusze zbyt często sięgają po broń palną.
Dwaj interweniujący w niedzielę policjanci wiedzieli, że Lyles ma problemy psychiczne. Departament przyznał też, że obaj mieli przy sobie mniej śmiertelną broń niż pistolet, której powinni byli użyć w celu obezwładnienia 30-latki.
Bliscy kobiety twierdzą, że kolor jej skóry mógł się przyczynić do tragedii. W czwartek ulicami miasta przeszło kilkaset osób protestujących przeciwko przemocy policji.
(mcz)