Unia Europejska przypomina Wielkiej Brytanii o ultimatum – pozostało 10 dni na postęp w negocjacjach w sprawie Brexitu. W przeciwnym razie niemożliwe będzie rozpoczęcie rozmów o przyszłej umowie handlowej Brukseli z Londynem, na czym brytyjskim władzom bardzo zależy.
Na marginesie szczytu Partnerstwa Wschodniego w Brukseli doszło do spotkania premier Theresy May z szefem Rady Europejskiej. Donald Tusk napisał później na jednym z portali społecznościowych, że postęp w negocjacjach będzie wyzwaniem, ale dodał, że liczy na porozumienie. Najtrudniejsza kwestia obecnie do uzgodnienia to rozliczenia finansowe. Wielka Brytania odrzuciła szacunkowe wyliczenia Unii, że miałaby wpłacać do europejskiego budżetu około 60 miliardów euro, ale nie przedstawiła na razie swojej oferty. Natomiast premier Wielkiej Brytanii Theresa May zapewniała dziś europejskie rządy: „Będziemy honorować nasze zobowiązania. Żaden unijny kraj nie musi się martwić, że otrzyma mniej pieniędzy z europejskiego budżetu albo że będzie musiał więcej do niego wpłacać. W negocjacjach brexitowych ostatecznych uzgodnień wymaga jeszcze kwestia zagwarantowania praw Europejczyków w Wielkiej Brytanii po Brexicie, choć tu – jak zapewniają dyplomaci obu stron – nastąpił znaczący postęp.
IAR/B.Płomecka&W.Cegielski/Bruksela/em/jj