7 milionów złotych – narkotyki o takiej czarnorynkowej wartości przejęli funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji. Śledczy wpadli na trop przemytników w Trójmieście i zastawili pułapkę na przejściu morskim w Gdyni. Zatrzymali 4 osoby i przejęli 138 kilogramów narkotyków, dzięki czemu udaremnili przemyt narkotyków do krajów skandynawskich.
Na widok funkcjonariuszy kierowca samochodu osobowego na norweskich numerach chciał zawrócić, ale policjanci zatrzymali pojazd i jego kierowcę. Jak się okazało w skrytkach między innymi pod zderzakiem auta ukrytych było 20 kilogramów haszyszu.
Następnego dnia policjanci wkroczyli na posesję w województwie pomorskim, skąd miały pochodzić narkotyki. Znaleziono 72 kilogramy haszyszu, 24 kilogramy marihuany i sprzęt do pakowania narkotyków. Zatrzymano kolejnych dwóch mężczyzn, a w samochodzie jednego z nich znaleziono kolejne 22 kilogramy narkotyków. W ręce policji trafił tez konstruktor skrytki samochodowej, w której towar miał być przemycany za granicę.
Gdańska prokuratura postawiła zatrzymanym zarzut działania w zorganizowanej grupie przestępczej, która miała przewozić narkotyki za granicę. Trzech zatrzymanych trafiło do tymczasowego aresztu, czwarty otrzymał dozór policyjny. Podejrzanym grozi od 3 do 15 lat więzienia. Polska policja w śledztwie współpracowała z norweskimi służbami, szwedzkimi celnikami i Europolem.
Informacyjna Agencja Radiowa/ IAR/ Mariusz Pieśniewski/zr