Tysiące osób uczciły w poniedziałek w Bostonie i okolicach pamięć o prezydencie Johnie F. Kennedym, który skończyłby tego dnia sto lat.
W Brookline, gdzie 29 maja 1917 roku urodził się trzydziesty piąty prezydent Stanów Zjednoczonych, amerykańska poczta zaprezentowała nowy znaczek dedykowany Kennedy’emu. W Bostonie z kolei urodziny świętowano w bibliotece i muzeum jego imienia, w którym w piątek otwarto specjalną wystawę poświęcaną prezydentowi. W poniedziałkowych uroczystościach udział wzięło kilka tysięcy osób.
– Wiele jego kluczowych idei miało charakter ponadczasowy. Głęboko wierzymy, że JFK to wizjoner, który nigdy nie przestaje być na czasie – powiedział Steven Rothstein, dyrektor wykonawczy John F. Kennedy Presidential Library and Museum.
Obchody odbywały się też w innych częściach USA, w tym na Cmentarzu Narodowym w Arlington, gdzie prezydent został pochowany.
Kennedy zginął w zamachu w Dallas 22 listopada 1963 roku. Miał 46 lat.
(jj)