Władze Orlando International Airport zagłosowały w środę za wdrożeniem nowych przepisów, które pozwolą Uberowi, Lyftowi i podobnym firmom na odbieranie pasażerów z lotniska.
Przez lata było to niemożliwe. Teraz, począwszy od 1 lipca, podróżni będą mogli korzystać z ww. usług. Opłata z góry za każdy kurs będzie wynosić $5,80, dużo więcej niż na innych lotniskach w USA. To też znacznie więcej niż w przypadku tradycyjnych taksówek, w których opłata początkowa wynosi $3,30.
Uber był przeciwko tak wysokiej stawce i próbował nakłonić OIA do jej zmiany. Zarząd lotniska pozostał jednak nieugięty i stwierdził, że usługi ridesharingowe różnią się od taksówkarskich i w związku z tym trzeba je traktować inaczej.
(łd)