W Hanowerze trwa akcja rozbrajania ostatniego z trzech brytyjskich pocisków lotniczych z drugiej wojny światowej. Rano z miasta ewakuowano 50 tysięcy mieszkańców.
Saperzy na miejscu rozbroili na razie jedną 250 kilogramową i jedną 500 kilogramową bombę. W trzeciej zapalnik był zbyt zardzewiały, aby próbować niewybuch rozbrajać ręcznie.
Ewakuacja w Hanowerze – zdaniem władz miasta – przebiegła wyjątkowo sprawnie, ale ze względu na duże niebezpieczeństwo wybuchu ładunku dodatkowo miejsce było sprawdzane przez helikoptery wyposażone w kamery termowizyjne do wykrywania ludzi. Saperom nie udało się ze względu na duży stopień zniszczenia ręcznie rozbroić jednej 250 kilogramowej bomby. Specjaliści będą teraz próbowali przy pomocy strumieni wody odpowiednio pociąć ładunek, ale gdy to się nie uda, bomba będzie musiała zostać zdetonowana na miejscu.
W 2012 roku kontrolowane wysadzenie podobnej bomby w Monachium wywołało pożar, który zniszczył kilka budynków mieszkalnych.
W czasie drugiej wojny światowej, Hannower był celem wzmożonych ataków bombowych w roku 1943. Skutkiem bombardowania przeprowadzonego w nocy z 8 na 9 października zniszczono tysiące domostw.
Waldemar Maszewski/Berlin, Fot. Ilustracyjne