Legia jest bliska sprzedaży dwóch zawodników. Mistrzowie Polski osiągnęli wstępne porozumienie z PAOK Saloniki. Do Grecji miałby trafić Thibault Moulin. Hiszpańskie Levante chce Armando Sadiku.
O możliwym transferze Francuza do Grecji poinformował na swoim profilu na Twitterze Krzysztof Stanowski z portalu weszlo.com. Moulin na razie jednak trenuje z Legią, która do wiosennych spotkań Lotto Ekstraklasy przygotowuje się w hiszpańskim Benidormie. Wiele wskazuje na to, że Francuz przy Łazienkowskiej już nie zagra. PAOK Saloniki oferuje nawet 1,5 mln euro Moulin trafił do Legii latem 2016 roku z belgijskiego Beveren. Kibice z Ł3 najbardziej zapamiętają mu gola, którego strzelił w spotkaniu Ligi Mistrzów z Realem Madryt (3:3). W bieżącym sezonie zagrał 25 spotkań i strzelił 3 gole. Do dorobku strzeleckiego dołożył tylko jedną asystę. Kolejnym piłkarzem, który nie dogra sezonu w Legii ma być Armando Sadiku – informuje portal Legia.net. 26-latek ma ofertę z LaLiga, konkretnie mniejszego klubu w Valencii – Levante UD. Albańczyk do Legii trafił przed tym sezonem, w 25 spotkaniach strzelił siedem goli. Sadiku nie spełnia w Polsce oczekiwań, często zaczyna spotkania jako rezerwowy, a kosztował sporo, bo 750 tys. euro. Levante to zespół, który w tym sezonie broni się przed spadkiem z LaLiga. W 21 meczach zdobyli 19 punktów (3 zwycięstwa, 10 remisów i 8 porażek).
Michał Kelso AIP