Prezydent Donald Trump połączył się z Międzynarodową Stacją Kosmiczną, by pogratulować orbitalnego rekordu amerykańskiej astronautce Peggy Whitson. Spędziła ona w kosmosie łącznie 535 dni – najwięcej spośród wszystkich amerykańskich astronautów w historii.
W Gabinecie Owalnym prezydentowi towarzyszyła jego córka, Ivanka oraz inna astronautka, Kate Rubins. Donald Trump przede wszystkim wyraził podziw dla pracy Peggy Whitson. „W imieniu naszego narodu i tak naprawdę całego świata chciałbym pogratulować. To duża rzecz” – powiedział Trump. Peggy Whitson dziękując podkreśliła, że to wielki zaszczyt pobić taki rekord, a także reprezentować wszystkich ludzi z NASA. Po tej rozmowie Whitson wykonała w powietrzu tradycyjny fikołek, który przy braku grawitacji nie jest niczym trudnym. Dodała, że pobyt ludzi na Stacji jest przygrywką do załogowego lotu na Marsa. Podczas 20-minutowej telekonferencji rozmawiano też o nowych rakietach nośnych, nowoczesnych technologiach testowanych na Stacji i prowadzonych tam badaniach naukowych. Donald Trump podkreślił, że są one ważne dla obronności Stanów Zjednoczonych. Jego córka Ivanka przypomniała, jak ważna jest obecność kobiet w nauce.
Informacyjna Agencja Radiowa /IAR/ R.Motriuk